W styczniu odbyło się wspólne rodzinne kolędowanie, trwały tzw. msze św. kolędowe, podczas których zdałem sprawozdanie duszpastersko-budowlane; z racji epidemii nie odbyła się tradycyjna kolęda.
W lutym trwała renowacja misji, rekolekcje poprowadził O. Jan Skłodowski OP
W kwietniu obowiązywały ograniczenia w czasie świąt: 1 osoba na 20 m2, co nie pozwoliło przeżyć liturgii w pełnej krasie. Były zapisy na Truduum Paschalne. Były dwie liturgie Wielkiego Czwartku i dwie procesje rezurekcyjne po kościele.
W kwietniu odpust parafialny poprowadził o. Ireneusz Główczewski, gwardian i przeor helski
W maju odbyły się wycieczki rowerowe LSO po okolicachoraz 23 dzieci w dwóch turach przystąpiło do pierwszej Komunii św., 20 osób pielgrzymowało do Kalwarii Wejherowskiej
W czerwcu – dzieci pierwszokomunijne wraz z ks. proboszczem uczestniczyły w wycieczko-pielgrzymce do Żukowa, Sianowa i Stryszej Budy
W lipcu wstawiliśmy nowe ławki w kościele, odbyła się tradycyjna pielgrzymka do Swarzewa.
W sierpniu odbył się obóz wypoczynkowy dla dzieci w Beskidzie Żywieckim;
W wrześniu odbyło się LICZENIE WIERNYCH. W Mszach św. w 2021 roku uczestniczyły 533 osoby, w 2020 roku w październiku – 405, trzy lata temu lata temu – 460 osób, cztery lata temu – 520, pięć lat temu – 558 osób na 1274 zameldowane. Datę liczenia ustalił episkopat zatem w przypadku naszej miejscowości liczba ta nie była w tym roku absolutnie miarodajna z racji obecności turystów. Na przełomie listopada i grudnia uczestniczyło w Mszach św. niedzielnych 280 osób. I to jest liczba jak najbardziej miarodajna. W Mszach świętych uczestniczy zatem regularnie 22 % mieszkańców zameldowanych w Chłapowie tzn co 5 mieszkaniec Chłapowa, cztery lata temu 37 %. To nie znaczy, że reszta jest niewierząca. Kolędę przed pandemią przyjmowało 950 osób tj. 75 % zameldowanych mieszkańców Chłapowa. Spośród nieregularnych praktykujących są tacy którzy chodzą do kościoła „od żłóbka do gróbka”, albo katolicy od Matki Bożej Płaczącej nad żłóbkiem, czy gróbkiem, są tacy, którzy nie chodzą w niedzielę, ale tylko, gdy mają intencję zamówioną nawet w tygodniu. Są tacy. którzy rok chodzą z dziećmi przed I Komunią święta, potem znikają. Oczywiście największą frekwencją cieszą się uroczystości pogrzebowe. Choć pogrzeb sam w sobie (z wyjątkiem Mszy św. nie jest sakramentem), to cieszy się nadzwyczajną frekwencją. Nie rozumiem motywacji, jaka towarzyszy tego rodzaju relatywnej pobożności w związku z obowiązującym III przykazaniem Bożym (Pamiętaj, abyś dzień święty święcił) i I kościelnym (W niedziele i inne dni nakazane wierni są zobowiązani uczestniczyć w Mszach świętych i powstrzymać się od prac niekoniecznych). Może Pan Bóg w tej praktyce wiary się odnajdzie, ja jej nie rozumiem i nawet nie chcę zrozumieć. Dla katolika podstawową formą praktykowania wiary jest niedzielna Eucharystia. Ona jest najdoskonalszą formą modlitwy. Z niej i w niej mają udział wszystkie sakramenty i sakramentalia. Ma większą wartość niż nabożeństwo różańcowe, czy Gorzkie Żale, albo Droga Krzyżowa. Ci którzy przychodzą na Drogę Krzyżową, albo różaniec, a potem wychodzą, kiedy jest Msza św. zapominają o istocie sprawy. Te nabożeństwa są tylko dopełnieniem Eucharystii.
Liczba regularnie praktykujących spada. Zauważa się bowiem, że po bierzmowaniu do kościoła uczęszcza 10% młodzieży, a w Mszach świętych niedzielnych regularnie uczestniczy 35% uczniów naszej szkoły. Spada także praktyka regularnej, świątecznej i pierwszo piątkowej spowiedzi. Czasem słyszy się, że świadomość jest większa, bo więcej przyjmuje Komunię św., ale wcale więcej się nie spowiada. To nie dotyczy tylko naszej parafii, tak jest wszędzie. Sumienia są szerokie i mniejsza wrażliwość i poczucie grzechu. W 2021 roku w adwencie uczestniczyło w spowiedzi świątecznej o połowę więcej osób, niż rok temu, ale o połowę mniej niż cztery lata temu.
Po tym smutnym spostrzeżeniu można się pocieszyć, że w naszej parafii w roratach uczestniczy około 120 parafian, w tym 30-50 dzieci i w nabożeństwach różańcowych dla dzieci uczestniczy 50 osób, a dorosłych między 20 a 40. W tym roku z racji kwarantanny w roratach uczestniczyło 10-30 dzieci i około 70 dorosłych.
W październiku odbyła sięwycieczko-pielgrzymka parafian z Chłapowa i Otomina do Częstochowy i w Bieszczady.
W grudniu uroczystości odpustowej ku czci św. Barbary przewodniczył ks. kanonik Adam Kalina z Gdańska, parafianie przekazali 21 toreb papierowych z żywnością do punktu Caritas we Władysławowie.
W 2021 roku ochrzczono 16 dzieci, z naszej parafii – 14. Zmarło 12 osób. 3 pary zawarły związek małżeński w tym jedna z naszej parafii.. Bardzo proszę, aby chrzty odbywały się zasadniczo w drugą niedzielę miesiąca podczas Mszy św. o 10.30, w wigilię paschalną, ewentualnie w sobotę podczas wieczornej Mszy św.
W parafii działa Oaza Dzieci Bożych. Trzy dziewczyn formują się w Oazie Nowej Drogi. Kilku oazowiczów uczestniczyło w letnich rekolekcjach oazowych.
Żywy Różaniec jest kompletny, tzn. liczy 120 członków. Cieszę się, że w miejsce zmarłych członków chodzą następni, często członkowie rodziny. W comiesięcznych spotkaniach formacyjnych uczestniczy około połowa członków.
Parafialnego Zespołu Caritas nie ma, ale ofiary ze świeczek, jak i z jałmużny wielkopostnej są przekazywanie Caritas przy parafii we Władysławowie, które opiekuje się naszymi parafianami. Siostrę Monikę zastąpiła siostra Justyna. W parafii działa 19 ministrantów i 7 lektorek. Bardzo cieszę się tą aktywną grupą dzieci i młodszej młodzieży. Jestem bardzo wdzięczny wszystkim członkom Rady Parafialnej, oraz tym wszystkim, którzy wspierają mnie w pracach wokół kościoła, zbierają tacę, roznoszą opłatki, jeżdżą wraz ze mną na zbiórki pieniężne po parafiach. Dziękuję tym parafianom, którzy bądź darmo, bądź po minimalnych kosztach włączają się w budowę kościoła i utrzymanie terenu wokół niego, starają się o okolicznościową dekorację kościoła, dbają o bieliznę mszalną, redagują biuletyn. Wy wiecie, kto wolontaryjnie pomaga w zakrystii, przy drobnych naprawach na plebanii i w kościele, oraz okazyjnie dekoruje kościół, czy odśnieża teren kościoła. To też konkretne działanie na rzecz budowy i utrzymania kościoła. Bóg zapłać!
W 2022 roku są planowane dwa najważniejsze wydarzenia duszpasterskie:
a) od I niedzieli Wielkiego Postu będą w naszej parafii rekolekcje wielkopostne
b) spodziewamy się przełożonej z powodu epidemii wizytacji kanonicznej biskupa, która ma miejsce w każdej parafii raz na 5 lat, jak i sakramentu bierzmowania;
c) w ramach odpustu parafialnego uroczyście wprowadzimy relikwie ks. Michała Sopoćki
d) w sierpniu planowany jest dla dzieci i młodzieży oraz chętnych rodziców wyjazd do Rzymu
e) na przełomie września i października odbędzie się pielgrzymka do Fatimy i Santiago de Compostella
f) odbędzie się jednodniowy wyjazd wiosną na Mierzeję Wiślaną i jednodniowa wycieczka do Gdańska jesienią.
Ponadto będą kontynuowane te dzieła, o ile sytuacja zdrowotna w kraju pozwoli, które zostały podane w kronice: tradycyjne pielgrzymki, formacja poszczególnych grup parafialnych;
Dziękuję za wszystkie ofiary składane na funkcjonowanie parafii, To jest niesamowite!, że 300 osób regularnie uczęszczających na Msze św. niedzielne utrzymuje kościół, ogrzewa go i sprząta, dba o wystrój, utrzymuje plebanię, proboszcza, organistę i gospodynię. Bóg zapłać za waszą wielką ofiarność! Co by to było, jakby ta liczba praktykujących regularnie byłaby dwa razy wyższa np. 600-800 osób.
Bóg zapłać za intencje mszalne i za to, że są one wyższe, niż kilka lat temu. Dziękuję za ofiary na budowę kościoła. Budżet budowlany stanowią tace w 2 niedzielę miesiąca Wzmacnia go wakacyjna kopertowa zbiórka oraz ofiary za opłatek to. Na 300 rozdanych w wakacje kopert wróciło niespełna 100. Zabawy karnawałowej nie było i nie będzie, kolędy w pełnym wymiarze w tym roku także nie ma, Mając na uwadze ograniczenie a nawet na razie niemożność zbiórek po parafiach, brak zabawy karnawałowej jak i mniejszą ofiarność tac budowlanych, brak kolędy to nie planuję żadnych wielkich inwestycji budowlanych w tym roku. Na pewno będę chciał uporządkować parking kościelny Celem najbliższym będzie uzbieranie ponad 200 tysięcy na dalszą elewację kościoła wraz z iluminacją i chodnikiem. W obecnej sytuacji może nam to zająć ponad dwa lata. W między czasie będzie kontynuowana wymiana ostatnich okien na plebanii. Konieczny będzie także remont kuchni i ocieplenie plebanii. Komisja kurialna poleciła dalsze prace nad wystrojem kościoła. Z tej racji nawiązałem współpracę z dwoma projektantami wnętrz sakralnych: mgr inż. architektury S. Marią Stellą Siennicką. Siostra ma doświadczenie w wystrojów kościołów w naszej archidiecezji (Reda św. Antoniego, Gdańsk, św. Edyty Stein). Mając na uwadze obecny stan finansów parafii, panującą drożyznę na materiały budowlane, jak i utrzymanie parafii jesteśmy świadomi, że budowa kościoła nie jest w stanie przyspieszyć. Dziękujemy Opatrzności, że żyjemy, jest pokój i mamy wiarę w sercu.
Ksiądz Sławomir Skoblik – proboszcz