Sanktuarium Maryjne w Matemblewie – cz. IV

Ważnym momentem historii matemblewskiego sanktuarium było uroczyste poświęcenie w dniu 15 sierpnia 1953 roku odnowionej figury Matki Bożej. Staraniem ówczesnego proboszcza parafii Brętowo – ks. Stefana Sikorskiego, dokonano gruntownej konserwacji zabytkowej figury.

Po poświęceniu w uroczystej procesji, przeniesiono ją do kaplicy na leśnym wzgórzu, przy udziale licznych rzesz wiernych. Począwszy od roku 1960, kiedy to proboszczem parafii w Brętowie został ks. Kazimierz Krucz, wzgórze z kaplicą w Matemblewie, zaczyna zmieniać swój wygląd i nabierać cech charakterystycznych dla diecezjalnego sanktuarium. Od 1962 roku w niedzielę i święta maryjne odprawiano przy kaplicy Mszę św., wychodząc naprzeciw oczekiwaniom pielgrzymów, którzy przybywali w te dni licznie do sanktuarium, nawet z poza parafii brętowskiej.

Za staraniem ks. Krucza w 1964 roku uzyskano dla sanktuarium odpusty na uroczystość Nawiedzenia NMP – 2 lipca i Macierzyństwa NMP – 11 października. Odtąd rok rocznie przybywało do Matemblewa coraz więcej pielgrzymów. W roku milenium chrztu Polski w niedzielę 4 lipca 1966 przybyło ich około 15 tysięcy. Msze odpustowe celebrowali zazwyczaj zaproszeni kapłani, a od lat 70-tych prawie zawsze biskupi gdańscy. Na powyższe uroczystości spieszyli nie tylko wierni z diecezji gdańskiej, ale także z sąsiedniej chełmińskiej, z terenów północnej Polski, a nawet ze Śląska. Świadczą o tym liczne wota oraz wpisy do ksiąg próśb i podziękowań.

Od 1977 roku w sanktuarium wykładane są księgi, do których pielgrzymi wpisują swoje prośby i podziękowania. Najczęściej powtarzające się dotyczą: próśb o szczęśliwe rozwiązanie, o dar poczęcia dziecka, o zgodę i miłość w rodzinie, o zdrowie dla żony i dziecka. Trzydzieści siedem tomów, kilkanaście tysięcy wpisów, to kolejny znak żywotności kultu Matki Bożej Brzemiennej w Matemblewie. Maryja tak, jak przed 200-laty, tak i dzisiaj spieszy z pomocą naszym rodzinom, dlatego bardzo często wzywana jest tutaj jako Królowa Rodzin. Od 1984 roku odmawia się w Matemblewie, od maja do października, Różaniec Fatimski. Nabożeństwa te zawsze gromadziły kilkuset wiernych. Należy też wspomnieć publikacje książkowe, broszurki, obrazki, wydawane staraniem Ks. K. Krucza, które poszerzały coraz bardziej krąg osób czczących Matemblewską Panią.

W tym czasie uporządkowano – dzięki wydatnej pomocy wiernych – zaniedbany i zdewastowany teren. Zabezpieczono Figurę przed zniszczeniem przez założenie kraty ochronnej. W latach 70-tych wybudowano dolną kaplicę, gdzie umieszczono Najświętszy Sakrament, a także obrazy przedstawiające najważniejsze wydarzenia z historii sanktuarium Ojcowie Cystersi niosą figurę do kaplicy.Przy ścieżce, okalającej wzgórze, po stronie zewnętrznej, ustawiono obrazy przedstawiające 15 tajemnic Różańca św., po stronie zaś wewnętrznej 14 drewnianych krzyży z numerami stacji (krzyże te, na polecenie komunistycznych władz, zostały w nocy 19.08.1966 r. przez nieznanych sprawców wycięte i wywiezione w nieznane miejsce). Zbudowano również, przy ścieżce okalającej wzgórze, kilka kamiennych ołtarzy przedstawiających scenę Zwiastowania NMP, Przemienienia Pańskiego i Ostatniej Wieczerzy (gdzie, podczas nabożeństw, rozdzielano Komunię św.). W sąsiedztwie kaplicy usytuowano ambonę z podium dla orkiestry oraz kapliczkę z obrazami Zaśnięcia NMP. Od strony frontowej wmontowano tablicę z historią Sanktuarium Matki Bożej Brzemiennej i modlitwą do Matemblewskiej Pani. Po prawej stronie od frontu przy krzyżu z napisem: Matko nasza, niech źródło Twej wody, będzie znakiem Twych łask.

W 1979 roku zainstalowano na wzgórzu dwa dzwony o wadze 150 kg – dar Rodziny Kalinowskich). Zadbano także o niezbędne pomieszczenia pomocnicze, jak oratorium dla księży przyjeżdżających tu, by odprawić Mszę św., a także inne, gdzie przechowywano obrazy, chorągwie i bieliznę kościelną. Dla wygody pielgrzymów ustawiono u podnóża wzgórza stoły z zadaszeniem. Historyczne znaczenie, dla rozwoju sanktuarium w Matemblewie, miało podjęcie decyzji o budowie, przy kaplicy z Figurą Matki Bożej Brzemiennej, Diecezjalnego Domu Samotnej Matki im. Jana Pawła II wraz z kościołem i zapleczem dla parafialnego duszpasterstwa. Ks. Kan. Kazimierz Krucz zainspirowany historią Zakonu Ducha Świętego , wsparty słowem zachęty i błogosławieństwem ówczesnego biskupa sufragana gdańskiego – Ks. Bpa Tadeusza Gocłowskiego oraz radą środowisk zatroskanych obroną poczętego życia, w 1984 roku podejmuje pierwsze kroki, zmierzające do realizacji tego dzieła. Po trzech latach trudnych negocjacji i starań, w roku wizyty Ojca św. Jana Pawła II w Gdańsku, za zgodą władz, rozpoczyna się u stóp kaplicy, budowa tego wielkiego dzieła. Dom ten od samego początku – zgodnie ze słowami Ks. Bpa Gdańskiego T. Gocłowskiego z listu do wiernych z dnia 1.03.1987 r. – budowany jest jako pomnik upamiętniający tę niezwykłą wizytę Ojca św. w Gdańsku.

Źródło: matemblewo.pl

 

Komentarze

komentarze